Dzisiejsza tarta i jej zdjęcia przywołują mi na myśl początek wiosny :) Kiedy to wszystkie drzewa i krzewy nieśmiale wypuszczają pierwsze, drobne listki ahhh jak bardzo się za nią stęskniłam. Zapewne Wy również, ale jeszcze chwila i wiosna się rozgości. Wczoraj moja córka zauważyła, że w donicy na balkonie przebiły się już tulipany, które zasadziłyśmy jesienią ...taka mała sprawa, a jakże bardzo cieszy.
Dzisiejszy post to przepis na tartę, która może być świetnym pomysłem na obiad jak i kolacje. Jeśli zostanie jej Wam trochę na drugi dzień śmiało możecie ją podać również na śniadanie na ciepło.
Składniki:
200 g mąki orkiszowej
100 g masła
3 jajka
pół łyżeczki soli
szpinak baby
1 średni por
szklanka zielonego groszku
śmietana 18%
ser pecorino lub parmezan
1 większy filet z kurczaka
świeże oregano
pieprz
sól
1 większy ząbek czosnku
1. Na blacie wysyp mąkę wymieszaną z 1 płaską łyżeczką soli, dodaj masło i całość posiekaj nożem. Następnie zagnieć ciasto, dodaj 1 jajko i wyrabiaj aż będzie jednolite. Zwiń ciasto w folię i odstaw do lodówki na ok 30 min.
2. Piekarnik nastaw na 180 stopni, grzanie góra-dół. Rozwałkuj ciasto i wyłóż na wysmarowaną masłem formę. Widelcem podziurkuj ciasto. Wstaw do piekarnika i piecz przez 15 min aż ciasto lekko się zrumieni.
3. Fileta pokrój w kostkę dopraw solą, pieprzem i oregano. następnie podsmaż go na większej patelni na oliwie wraz z pokrojonym porem. Całość smaż aż się kurczak zrumieni pod koniec dodaj starty na tarce ząbek czosnku.
4. W misce wymieszaj jajka ze śmietaną. Dopraw całość solą pieprzem i oregano. Dodaj 1 szklankę startego sera i wymieszaj.
5. Podsmażonego kurczaka wymieszaj ze szpinakiem i zielonym groszkiem. Całość rozłóż na podpieczony spód ciasta i zalej jajkami wymieszanymi ze śmietaną. Na wierzchu posyp startym serem. Wstaw tartę do piekarnika i piecz 18-20 min.